Bardzo ciekawe, dynamiczne zdjęcia. Można odbierać je tak jakby to energia tańczącej pary czy płynących ryb malowała fotograficzny obraz na matrycy. Same poruszenia wnoszą do zdjęć wiele smaku i pewnej nieokiełznanej estetyki. Na zdjęciach widać życie i emocje. Ostatnie zdjęcie kamienic, trochę kiepskie technicznie, za duży kontrast pomiędzy bardzo ciemnym balkonem a niemalże wypalonym niebem, choć i tu mamy klimat, a to zwykle jest początkiem w uzyskiwaniu pożądanych efektów:)
Chciałbym się odnieść też do fotografii, którą widziałem na innym Twoim profilu. O tytule "Chrystus". Tam klimat uderza od pierwszego spojrzenia. Ciepłe i nastrojowe zdjęcie. Pragnę zauważyć również, czarne tło za postacią, może sugerować przeszłość, koniec pewnej ery. W środku- meritum, teraz, dana chwila, moment, uczucie. A gdy tylko mrugniemy okiem, znajdujemy się na prawej części obrazu, gdzie tło czerniom z lewej strony odpowiada, nieco wyraźniej zakreślonymi elementami, sugerując otwierającą się przed nami przyszłość. Sam robię zdjęcia od jakiegoś czasu, mogę pochwalić się całkiem bogatą listą osiągnięć w tym zakresie, powiem tylko, że świetnie wyczuwasz barwy, komponujesz je i łączysz często w bardzo odważnych zestawieniach. Jak dla mnie brakuje tylko pewnego otrzaskania, szczerych opinii pod kątem Twoich prac.. Ale wszystko przed Tobą. Gratuluję skłaniających do refleksji zdjęć i pozdrawiam!
Bardzo ciekawe, dynamiczne zdjęcia. Można odbierać je tak jakby to energia tańczącej pary czy płynących ryb malowała fotograficzny obraz na matrycy. Same poruszenia wnoszą do zdjęć wiele smaku i pewnej nieokiełznanej estetyki. Na zdjęciach widać życie i emocje. Ostatnie zdjęcie kamienic, trochę kiepskie technicznie, za duży kontrast pomiędzy bardzo ciemnym balkonem a niemalże wypalonym niebem, choć i tu mamy klimat, a to zwykle jest początkiem w uzyskiwaniu pożądanych efektów:)
OdpowiedzUsuńChciałbym się odnieść też do fotografii, którą widziałem na innym Twoim profilu. O tytule "Chrystus". Tam klimat uderza od pierwszego spojrzenia. Ciepłe i nastrojowe zdjęcie. Pragnę zauważyć również, czarne tło za postacią, może sugerować przeszłość, koniec pewnej ery. W środku- meritum, teraz, dana chwila, moment, uczucie. A gdy tylko mrugniemy okiem, znajdujemy się na prawej części obrazu, gdzie tło czerniom z lewej strony odpowiada, nieco wyraźniej zakreślonymi elementami, sugerując otwierającą się przed nami przyszłość. Sam robię zdjęcia od jakiegoś czasu, mogę pochwalić się całkiem bogatą listą osiągnięć w tym zakresie, powiem tylko, że świetnie wyczuwasz barwy, komponujesz je i łączysz często w bardzo odważnych zestawieniach. Jak dla mnie brakuje tylko pewnego otrzaskania, szczerych opinii pod kątem Twoich prac.. Ale wszystko przed Tobą. Gratuluję skłaniających do refleksji zdjęć i pozdrawiam!